Cześć!
Dziś zapraszam was na recenzję mojego najnowszego nabytku, czyli gąbeczki do nakładania makijażu Marvel 4w1 marki Nanshy.
Samą
markę znam od paru lat, jednak nigdy nie miałam z niej żadnego produktu.
Zachęcana pozytywnymi opiniami na temat gąbeczki, zawsze chciałam ją
wypróbować, ale nigdy nie miałam okazji jej zamówić, zawsze bardziej po drodze
było mi zamówić gąbkę z Real Techniques, jednak ostatnio nastał taki dzień że w
końcu ją zamówiłam.
Powiem
Wam szczerzę, że przy pierwszym użyciu byłam naprawdę zawiedziona tą gąbką,
ponieważ wszyscy mówili jak niesamowicie miękka jest ta gąbka, a ja nic takiego
niestety nie zauważyłam, wręcz przeciwnie. Gąbka przy pierwszym użyciu mimo
zwilżenia jej wodą, była naprawdę bardzo twarda, ciężko było mi rozprowadzić
nią podkład, właściwie to uczucie wklepywania podkładu tą gąbką nie było za
miłe, wydawało mi się że wręcz moja skłonna do zaczerwienienia cera, robiła się
po wklepywaniu jeszcze bardziej czerwona.
Jednak
przy kolejnych użyciach było już tylko lepiej, gąbeczka po kilku myciach
zrobiła się naprawdę bardzo miękka, a jej używanie stało się przyjemnością. :)
Przede
wszystkim gąbeczka jest bardzo precyzyjna, nałożymy nią wszystko na twarz. Po
za oczywistym zastosowaniem rozprowadzania każdego podkładu płynnego i
korektora zarówno płynnego jak i w kremie, gąbka idealnie sprawdza się do mokrego
konturowania.
Gąbka
oczywiście szybko się brudzi (zresztą jak każda), najlepiej umyć ją zaraz po
użyciu wtedy brud schodzi najszybciej. (Mam taką małą radę dla was, jeśli
trudno wam domyć jakąkolwiek gąbeczkę lub pędzel, to polecam wam mycie olejem
kokosowym i zwykłym mydłem w kostce, ja akurat używam oliwkowe mydło Dalan d'Olive i sprawdza się niesamowicie, wszystko
doczyszcza :) ).
Zdecydowanym plusem jest przydatne
i praktyczne opakowanie, w którym możemy ją przechowywać.
_________________________________________________________________________
Dostępność: Strony internetowe.
Cena: ok 30 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz